piątek, 6 lutego 2015

Drugie życie starej pufy.

 Witajcie.


Chciałabym Wam pokazać pomysł na odnowienie starej i brzydkiej pufy.
Miałam takową gdzieś ukrytą, która czekała na wyniesienie, aby dopełnić swego żywota na śmietniku. Czekała, czekała ... i się nie doczekała.

                                                                             Oto ona :




Pewnego dnia wpadł mi w ręce sweter, wygrzebany w ciucholandzie za całe 15zł. 
Spodobał mi się od razu bo miał piękny wzór, ciekawy kolor  i cudne warkocze.
 Postanowiłam obszyć pufkę tymże swetrem. 
Strata nieduża, a może wyjdzie coś fajnego i niebanalnego.

                                                                        Sweter wyglądał tak :


  

Pocięłam go i zaczęłam obszywanie. Ręczne :)))
Zeszło mi jakieś 5 godzin, ale chyba było warto.

 Efekt końcowy :


Takim sposobem pufa zyskała drugie życie, a ja praktyczny mebel do pokoju, tani i funkcjonalny.
A jak mi się znudzi lub pobrudzi, dostanie nowe "wdzianko" ;) 

Pozdrawiam

Basia :)

24 komentarze:

  1. Fajny pomysł na pufkę.Będę zaglądać na Twojego bloga. Pozdrawiam serdecznie. BASIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Również pozdrawiam imienniczkę :)

      Usuń
  2. Oooo piękna metamorfoza ♥♥♥ Efekt genialny, jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pufa jest piękna i wygląda na super designerską:-) Gratuluje pomysłu i wykonania :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW!!!!!!!! No takie metamorfozy i DIY to ja lubię :))
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna metamorfoza, bardzo korzystna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł! Podoba mi się taki DIY mebel :)
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj ! Ja prosto z Linkowego party tu przyleciałam ! Tak się cieszę, Basiu, że pokazałaś tę pufę, bo ja właśnie mam taką starą pufę i ... teraz już wiem, co z nią zrobić. Dziękuję za inspirację :) Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjny pomysł na starą pufę! Jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacyjna metamorfoza, uwielbiam takie przemiany, teraz pufa przetrwa was haha

    OdpowiedzUsuń
  10. super efekt - a ja pół roku temu dałam sąsiadce dwie takie pufy a tera patrzę na Twoje i zazdroszczę - no cóz dopiero wchodziłam w świat handmadu oj jaka szkoda - a Twoja pufa bardzo śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna pufa! Pomysł zz użyciem swetra jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję pomysłu! Teraz prezentuje się niczym z najnowszych czasopism o tematyce wystroju wnętrz. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe pufy,ta w sweterkowym ubranku bardzo wyjątkowa ♥ pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam takie pufy. Wyrzucić szkoda, a patrzeć na nie nie można, muszę je w coś ubrać. Twojej bardzo dobrze w sweterku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Prezentuje się świetnie:) Pufa zyskała skandynawski charakter! Ja w podobny sposób odnowiłam fotel obrotowy:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie dziś myślałam o podobnej metamorfozie moich puf ;)) mam nadzieję, że mi również uda się je uratować przed śmietnikiem, bo bardzo im do niego blisko...

    Fajnie tu u Ciebie, wrzucam link do obserwowanych!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Znalazłam :))) Ale odlot !!! Rewelacja :))) Muszę ci powiedzieć ze wszystko mi się tu u Ciebie podoba ! Bardzo bardzo , kobieto Ty siadaj rób i foty pokazuj :)Inspirujesz !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję za tak miłe słowa. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny pomysł, ale że wystarczyło tego swetra na obicie całej pufy?! Jestem pod wrażeniem efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło jeśli zostawisz ślad po sobie :)