Witajcie.
Chciałabym Wam pokazać pomysł na odnowienie starej i brzydkiej pufy.
Miałam takową gdzieś ukrytą, która czekała na wyniesienie, aby dopełnić swego żywota na śmietniku. Czekała, czekała ... i się nie doczekała.
Pewnego dnia wpadł mi w ręce sweter, wygrzebany w ciucholandzie za całe 15zł.
Spodobał mi się od razu bo miał piękny wzór, ciekawy kolor i cudne warkocze.
Postanowiłam obszyć pufkę tymże swetrem.
Strata nieduża, a może wyjdzie coś fajnego i niebanalnego.
Sweter wyglądał tak :
Pocięłam go i zaczęłam obszywanie. Ręczne :)))
Zeszło mi jakieś 5 godzin, ale chyba było warto.
Efekt końcowy :
Takim sposobem pufa zyskała drugie życie, a ja praktyczny mebel do pokoju, tani i funkcjonalny.
A jak mi się znudzi lub pobrudzi, dostanie nowe "wdzianko" ;)
Pozdrawiam
Fajny pomysł na pufkę.Będę zaglądać na Twojego bloga. Pozdrawiam serdecznie. BASIA
OdpowiedzUsuńDziękuję. Również pozdrawiam imienniczkę :)
UsuńOooo piękna metamorfoza ♥♥♥ Efekt genialny, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPufa jest piękna i wygląda na super designerską:-) Gratuluje pomysłu i wykonania :-)
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!! No takie metamorfozy i DIY to ja lubię :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Świetna metamorfoza, bardzo korzystna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Podoba mi się taki DIY mebel :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Witaj ! Ja prosto z Linkowego party tu przyleciałam ! Tak się cieszę, Basiu, że pokazałaś tę pufę, bo ja właśnie mam taką starą pufę i ... teraz już wiem, co z nią zrobić. Dziękuję za inspirację :) Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na starą pufę! Jest śliczna!
OdpowiedzUsuńNietypowa pufa:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna metamorfoza, uwielbiam takie przemiany, teraz pufa przetrwa was haha
OdpowiedzUsuńsuper efekt - a ja pół roku temu dałam sąsiadce dwie takie pufy a tera patrzę na Twoje i zazdroszczę - no cóz dopiero wchodziłam w świat handmadu oj jaka szkoda - a Twoja pufa bardzo śliczna:)
OdpowiedzUsuńŚwietna pufa! Pomysł zz użyciem swetra jest genialny!
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu! Teraz prezentuje się niczym z najnowszych czasopism o tematyce wystroju wnętrz. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pufy,ta w sweterkowym ubranku bardzo wyjątkowa ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńEkstra , super przeróbka :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie pufy. Wyrzucić szkoda, a patrzeć na nie nie można, muszę je w coś ubrać. Twojej bardzo dobrze w sweterku :)
OdpowiedzUsuńsuper metamorfoza
OdpowiedzUsuńPrezentuje się świetnie:) Pufa zyskała skandynawski charakter! Ja w podobny sposób odnowiłam fotel obrotowy:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś myślałam o podobnej metamorfozie moich puf ;)) mam nadzieję, że mi również uda się je uratować przed śmietnikiem, bo bardzo im do niego blisko...
OdpowiedzUsuńFajnie tu u Ciebie, wrzucam link do obserwowanych!
Pozdrawiam
Znalazłam :))) Ale odlot !!! Rewelacja :))) Muszę ci powiedzieć ze wszystko mi się tu u Ciebie podoba ! Bardzo bardzo , kobieto Ty siadaj rób i foty pokazuj :)Inspirujesz !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, ale że wystarczyło tego swetra na obicie całej pufy?! Jestem pod wrażeniem efektu końcowego.
OdpowiedzUsuń