poniedziałek, 23 marca 2015

Z drewna wycinane ...

Witajcie.


Wiosna buchnęła na całego, promienie słońca wdzierają się do domu.
Cały świat od razu wygląda radośniej i optymistyczniej. 
 Święta zbliżają się wielkimi krokami.
 Co rusz podglądam na innych blogach świąteczne dekoracje, wystroje a nawet wypieki ;)

U mnie jeszcze cisza i spokój. Jeszcze nie zaczęłam wiosennych porządków, a gdzie tam dekoracje ... :)

Mój mąż powycinał mi z deski takie domki, które przetarłam delikatnie na biało :



                                             Przyleciały też do mnie drewniane ptaszki i motylki :


                   I przykicały zające, które zapewne wykorzystam do jakiegoś stroika lub ozdoby :)







Pozdrawiam wszystkich wiosennie i miłego dnia :)

Basia :)

2 komentarze:

  1. swietne domki.U mie tez jeszcze nic w tematyce swiat poczynione nie zostalo.Na razie czeka mnie pakowanie przed wyjazdem do Polski na swieta.
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaa zazdroszczę męża- ja swojego doprosić się nie mogę, a od wyrzynarki trzyma mnie z daleka...hmm... ciekawe dlaczego ;) Cudne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło jeśli zostawisz ślad po sobie :)