Witajcie.
Dzisiaj dwa słowa o kwiatach i "ubrankach" na doniczki.
Lubię kwiaty i nie wyobrażam sobie domu bez żywych kwiatów.
Nie robię z mieszkania dżungli, ale mam kilka sztuk, które pięknie sobie rosną.
Długo przymierzałam się do kupna storczyka, bo wydawało mi się, że to kwiat bardzo wymagający. Okazało się, że wcale tak nie jest - wymaga minimalnej uwagi, a odwdzięcza się pięknymi kwiatami.
Tutaj "ubranko" na osłonkę, wykonane z kawałka swetra ;) :
Inne kwiaty także dostały "ubranka" :
Dracena |
Zamioculcas |
Fikus benjamin |
A tutaj jeszcze narcyz, który dostał najprostszą osłonkę na świecie, puszkę po kukurydzy :)))
Teraz tylko czekam na piękne, żółte kwiaty :)
Śliczne ubranka :) Myślę, że jest to niezła alternatywa dla niechcianych i niepięknych doniczek..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo pomysłowe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
Cudne ubranka ♥
OdpowiedzUsuńŚwietne wdzianka! Rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuń