Witajcie :)
Dziś chciałabym pokazać proporczyki - zawieszki.
Wypatrzyłam podobne na blogu Magdy z Design or breakfast. i tak mi się spodobały, że zrobiłam swoje.
Hasła na proporczyki wymyśliłam, chyba zgodnie z miejscem docelowym ich powieszenia ;)
Na przedpokój powędruje "hello", aby witać gości :)
W kuchni zawiśnie taki :
Proporczyk z cytatem jeszcze nie wiem gdzie powieszę :) :
"Non amare senza amore, non vivere senza vita" -
"nie kochaj bez miłości, nie żyj bez życia",
słowa Matki Teresy.
Proporczyki są wykonane z lnu.
Napisy wycięłam z czarnego filcu i przykleiłam.
Na ostatnim proporczyku hasło napisałam farbami akrylowymi.
rewelacja ! świetne są !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Przyjemnie wyglądają i na pewno są miłą dla oka ozdobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Bardzo podoba mi się pomysł na proporczyki w takim wydaniu:)
OdpowiedzUsuńJest to bardzo fajna i ładna ozdoba! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie: www.homemade-stories.blogspot.be
Uroczo prezentują się proporczyki :) Cieszę się,że do Ciebie trafiłam,piękne prace ♥
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie proporczyki.Miałam w planach zrobić coś takiego ale na razie jeszcze się za to nie zabrałam ;p
OdpowiedzUsuńTobie także świetnie wyszły i filc się sprawdził tak jak u mnie :))
OdpowiedzUsuń