Witajcie.
Zaszalałam, a może nawet zwariowałam ;)
Postanowiłam przemalować kuchenną roletę. Była ona w kolorze blado żółtym i na dole była już lekko przybrudzona. ( Na zdjęciu - prześwitują moje drewniane ptaszki - zawieszki )
Coś mnie tknęło ... i poszalałam.
Pierwsza myśl to trochę ją przyciąć.
A ponieważ od początku była ciut za długa, więc nożyczki poszły w ruch i obcięłam część,
w której była poplamiona.
Potem oczyściłam całość i zaczęłam ją malować.
Na biało. Farbą zupełnie nieprofesjonalną, bo akrylową ;)
Roleta jest materiałowa, więc wsiąkała sporo farby.
I tutaj mój błąd. Zaczęłam malować na gazetach, ale farba przesiąkła.
Z drugiej strony porobiły się białe kropki i poprzyklejały gazety.
Dodałam sobie pracy, bo musiałam to oczyścić.
Roletę oczywiście pomalowałam z obu stron ;)
Dół rolety po skróceniu obszyłam, wprowadziłam listwę obciążeniową i ozdobiłam przelotkami do zasłon :)
Wycięłam szablon i srebrną farbą w sprayu namalowałam gwiazdę.
Roleta zawisła w kuchennym oknie i dzielnie spełnia swoje zadanie :)
Zaznaczam, że było to malowanie czysto eksperymentalne.
Planowałam tą roletę całkowicie wymienić, dlatego w razie niepowodzenia z metamorfozą,
chciałam ją bez żalu wyrzucić.
Jednak póki co, roleta została :)))
Zawsze na błędach człowiek się uczy, ale roleta wyszła pozytywnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Bardzo fajny pomysł i ekstra efekt. To co z nia zrobiłas jest szalenie kreatywne, jestem zachwycona i oczywiście moja ulubiona gwiazdla :)
OdpowiedzUsuńDomyslam się, że nie spuszczasz oczu z okna :)))
całuję, Ania
W takich momentach, jeśli się wie, że zawsze można potem wywalić pracę do kosza, człowiek dopiero popuszcza wodze fantazji i się z kreatywnością nie krępuje. Świetna przeróbka.
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza rolety. Masz super pomysły, dlatego postanowiłam przyznać Ci wyróżnienie, szczegóły znajdziesz tutaj: http://maniakoralikowania.blogspot.com/2015/06/liebster-blog-award-i-xxi-jarmark.html ( naturalnie jeśli wyrażasz chęci). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo no no ... :) Ci powiem, że super :))) i świetne wykorzystanie przelotek ! Gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńNo, no, no! Twój blog powstał parę miesięcy temu, a tyle tu pomysłów! Bardzo mi się podobają. Pomysł z pufą ubraną w sweterek kupuję z miejsca :)
OdpowiedzUsuńWow! To jednak da się zrobić i to z jakim efektem :) Gratuluję pomysłu i odwagi, bo ja cały czas zwlekam ;)
OdpowiedzUsuńTyle pomyslów jeju,cudny blog! :))
OdpowiedzUsuńhttp://mackenziexox.blogspot.com/
Ależ Cię ponosi wyobraźnia! Przekraczasz kolejne granice... Otaczasz się cudnymi, własnoręcznie wykonanymi przedmiotami. Estetyka i satysfakcja. Cóż więcej chcieć.
OdpowiedzUsuńCudnie i znowu mój ulubiony motyw gwiazdy. Basiu robisz piekne zdjecia , ustaw je na blogu na większe jak zamieszczasz żeby mozna było lepiej podziwiać , całuski Adriana
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy mi do głowy nie przyszedł pomysł malowania rolety, a tu proszę i do tego wyszło fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńSuper blog. Ślicznie. Blog warty polecenia.
OdpowiedzUsuńEfekt może nie jest powalający, ale brawo za kreatywność!
OdpowiedzUsuńMam taki sam pomysł ze zmianą rolety w sypialni bo zmieniam całą kolorystykę sypialni. Zastanawia mnie tylko czy po jakim czasie farba na dolecieć nie zacznie pękać i się łuszczyc? Jak jest z Twoja? Naprawdę fajnie wygląda 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję. Roleta jest już wymieniona na nową, ale ponad rok moja eksperymentalna roleta osłaniała dzielnie okno. Mogę powiedzieć, że nic się z nią nie działo, nie kruszyła się i nie pękała. Jedyną wadą było to, że gdy w ciągu dnia spuściłam roletę i słońce z zewnątrz mocno przyświecało, lekko prześwitywał ten pierwotny żółty ;) Pozdrawiam :)
UsuńWłaśnie jestem w trakcie takiej metamorfozy w salonie, ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie, bo ciemnozieloną roletę maluję na biało ;) jak się uda to chcę zrobić jakieś paski ale jeszcze nie wiem jaki kolor, jaki wzór... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzanuję za odwagę. Sam swoich rolet raczej nie odważyłbym się malować. Mimo że lubię malować. Obawiałbym o to, że zniszczę swoje piękne rzymskie rolety.
OdpowiedzUsuń