niedziela, 4 października 2015

Stolik - konsola


Witajcie :)

Dziś chciałabym Wam pokazać stolik - konsolę, która będzie wkrótce stała w przedpokoju.

Szukałam, szperałam, chciałam gdzieś "dopaść" stary stół
 i dociąć go do potrzebnych wymiarów.
Niestety stół się nie trafił.

Trafiły się za to piękne nogi toczone, które dostałam od kolegi :) 



Kupiłam kawałek dechy - wymiary 80*40.
Pozbijałam kilka desek ze starych palet, a właściwie powinnam napisać - mój mąż pozbijał ;)

... i powstał blat 



Potem przymocował nogi.


I pewnego słonecznego dnia zabrałam się za malowanie :




























Blat tylko delikatnie przetarłam gąbką, aby nie zakrywać struktury drewna i zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem akrylowym  :)


























































Przy okazji pokazuję dywanik, który kupiłam ostatnio w Netto.
Jego miejsce docelowe także jest na przedpokoju.



I tak sobie pomyślałam, że z okazji nowego stolika i dywanika chyba przemaluję przedpokój ;)
Ale o tym innym razem ... :)))

Pozdrawiam.

Basia


20 komentarzy:

  1. Konsolka świetna!!! Pięknie wygląda z przecieranym blatem. Cudo :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo kreatywnie, podoba mi się lekko zrobiony blat, super.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny stolik!!! Pięknie wykonany:) Dywanik tez mi się spodobał:) piękny:)
    ściskam Basiu

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny stolik, dobrze, że zostawiłaś widoczną strukturę drewna, wygląda rewelacyjnie!Dywanik też super! Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi dear Basia !, un bello y gran trabajo ,, te felicito por esa gran mesa cariños

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam jak powstaje coś z niczego.Toczone nóżki są piękne.Pozdrawiam poniedziałkowo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam drewno i jego widoczne słoje. Super stolik. Nóżki co prawda są zamontowane "do góry nogami" ale to rózniez ma swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :) Nogi były zwężane z dwóch stron, jednak okazały się trochę za długie w stosunku do blatu. Stolik wyglądał jak "pająk", dlatego musieliśmy je przyciąć :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Stolik wyszedł świetnie. :) Jak ja lubię oglądać takie prace od podstaw ! Zawsze mnie to cieszy, że komuś się chce. :)
    Takiego ładnego drewna to faktycznie żal zakrywać farba. Piękne. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mąż zdolniacha-piękny jest efekt Waszej współpracy....

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu bardzo podziwiam za taki projekt, czasami wystarczy jakiś skrawek lub "cztery nogi" trochę inspiracji i zapału, aby stworzyć takie dzieło. Piękny stół. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny stolik powstał, super pomysł! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Konsolka extra, zwłaszcza że hand made:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się Twoja konsola. Super pomysł i wykonanie :) Będzie pięknie się prezentowała w Twoim przedpokoju :)
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  14. Musicie częściej ze sobą współpracować, bo wychodzą z tego piękne przedmioty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Serdecznie zapraszam na Linkowe Party, organizowane na moim blogu.
    http://totkalove.blogspot.com/2015/10/link-party-1-zaczynamy-zabawe.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekna, a jak zrobiona własnoręcznie to cieszy jeszcze bardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyszło świetnie :))) To niesamowite, jak jeden nowy przedmiot inspiruje do zmiany całego otoczenia:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Brawo i gratulacje za tak twórczą współpracę! Super konsolkę stworzyłaś! Pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło jeśli zostawisz ślad po sobie :)